
Tymczasem (Bardo)
Od czasu do czasu warto odebrać w teatrze uniwersalny przekaz. Pod warunkiem, że będzie pozbawiony banału, który nawet z najbardziej ważkich kwestii może uczynić śmieszne, pozbawione sensu błahostki, oraz że aktorzy będą w stanie nas porwać, wciągnąć w swoją grę i zachwycić. Warto od czasu do czasu wybrać się na taki spektakl jak Bardo.
Tym, co od razu przykuwa uwagę, jest kontrast. Jasno ubrani tancerze wyłaniają się z ciemnego tła sceny, przepływając przez nią w sennym korowodzie. Ich ruchy są miękkie, choć nie brakuje w nich wewnętrznej siły, poskramianej dokładnością choreografii. W tańcu stykają się ze sobą skrajnie różne emocje i doświadczenia, tworzące skomplikowaną, patchworkową całość. Ten kolaż tworzy spójną kompozycję. Nie trzeba angażować się w rozwój wydarzeń, doszukiwać się ukrytego sensu, zagłębiać w psychologię postaci ani odczytywać ich intencji. Przynajmniej nie od razu, nie w trakcie przedstawienia. Wystarczy patrzeć – reszta dzieje się sama.
Nie oznacza to jednak, że Bardo nie nastraja do myślenia. Refleksja widzów nie wypływa z mądrej treści, konstrukcji postaci albo przebiegu akcji. Jest powodowana tańcem, jego precyzyjną, estetyczną strukturą. Choreografia ma sporo elementów klasycznego tańca, pozwalających na ukazanie sprawności i warsztatu tancerzy. Minimalizm w zakresie kostiumów i scenografii potęguje to wrażenie oraz umożliwia maksymalne skupienie uwagi na ruchu scenicznym.
Melancholijny klimat panujący na scenie wprowadza widzów w stan zawieszenia.
Bardo to „stan pośredni między jedną jakością a drugą”, tak, jak człowiek jest tylko stanem pośrednim między narodzinami a śmiercią. Spektakl SKVO’S Dance Company, pełen niuansów stylistycznych i doskonale chwiejnych figur, w pełni ukazał tę tymczasowość. Można by rzec, że zadziałała tu zasada brzytwy Ockhama – prosty, ponadczasowy przekaz, podany w zwięzłej, artystycznej formie okazał się strzałem w dziesiątkę.
Katarzyna Łupińska, Teatralia Lublin
Internetowy Magazyn „Teatralia”, nr 120/2014
18. Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca
Centrum Kultury w Lublinie
SKVO’S Dance Company
Bardo
reżyseria: Olga Skvortsova
choreografia: Olga Skvortsova we współpracy z tancerzami
obsada: Hanna Korzuyk, Valeria Khripatch, Iryna Shyrokaya, Andrew Dmitriev, Eugene Beglov
premiera: czerwiec 2013
fot. Maciej Rukasz