
Teatralne rarytasy w trójmieście (XIX Festiwal Sztuk Autorskich i Adaptacji WINDOWISKO)
Windowisku stuknęła równiusieńka dziewiętnastka. Chciałoby się zaśpiewać „Sto lat!”, „Gratulujemy!”, bo jest i czego. Ten wyjątkowy kameralny festiwal, zapraszający corocznie grono artystów offowych, funduje każdorazowo trójmiejskiej publiczności potężną dawkę emocji oraz wielobarwny kalejdoskop form teatralnych. To też, nie chwaląc się (a właściwie chwaląc się, bo cóż stoi na przeszkodzie) długoletni partner, z którym „Teatralia” mają przyjemność współpracować i zdawać na swych łamach relację z temperatury wrzenia tego przedsięwzięcia. Nie sposób ukryć, że w tym roku aż oko ucieszyła frekwencja widzów– rezultat powrotu festiwalu na scenę Teatru Wybrzeże.
Tomasz Kobiela, organizator Windowiska, trochę porozpieszczał publiczność, bo postawił na bardzo zróżnicowany, bogaty formalnie i piekielnie dobry repertuar. Prócz nieco mało komunikatywnego i kulejącego aktorsko spektaklu Hartowanie JA/na Teatru Błękitna Sukienka z Gdańska, całą resztę ogląda się z niemałą przyjemnością. Wysoko poprzeczkę postawiły monodramy.
Kamila Banasiak z Krakowa jako Wanda Wasilewska w autorskim spektaklu Aleksandry Skorupy nie tylko reanimuje dawno zapomnianą postać, ze skądinąd nie tak odległych kart historii, ale niejako uczłowiecza jej prosowieckie oblicze i odczarowuje nieco pejoratywne asocjacje związane z biografią komunistycznej działaczki. Wanda w kreacji Banasiak przechodzi sui generis psychoanalityczne oczyszczenie, a powrót do dziecinnych wspomnień staje się wykładnią zachowania dorosłej Wasilewskiej, osoby przeraźliwie samotnej, poszukującej substytutu miłości w postawie społecznikowskiej. Spektakl nie dąży do jakiejkolwiek próby retuszu dossier działaczki, ale chce zobaczyć w niej coś więcej niż widzą faktograficzne, bezduszne rubryki podręcznikowe. Ta niejednoznaczność i subtelny flirt z odbiorcą wpisany jest w profil charakterologiczny wcielającej się w tą rolę, bardzo dojrzałej aktorsko, Kamili Banasiak.
Z innego bieguna tematycznego wynurza się monodram Teatru Poświęconego z Katowic w reżyserii Jarosława Filipskiego – Niechciany z popisową rolą Pawła Zieglera. Artysta wciela się w postać Jarosława, syna Jarosława (którego na scenie symbolizuje obdrapany taboret), spłodzonego na przedwyborczym zlocie. Odnaleziona, choć niechciana, latorośl próbuje zawiązać jakikolwiek mentalny zalążek pater familias w swoim rodzicielu, lecz starania jego grzęzną w potoku wypowiedzianych przez ojca znanych (utrwalonych w przekazach medialnych) przekleństw. Przedstawienie, mimo wyraźnie komediowego charakteru, pogrąża się momentami sinusoidalnie w grotesce i humorze noir, a silne zakotwiczenie w aktualnym kontekście społeczno-politycznym po prostu nie daje przejść obok niego obojętnie. Dołóżmy do tego taneczną grację i sowizdrzalski powab wcielającego się w tę rolę Pawła Zieglera i już otrzymujemy teatralną wisienkę na torcie.
Dziewiętnaste artystyczne spotkania na Windowisku przyniosły publiczności nie tylko frajdę dla oczu, ale i uszu. Obfitowały w projekty, które dużą uwagę skupiały na oprawie muzycznej. TeART Teatr ASP z Gdańska, który zaprezentował spektakl nawiązujący do życia jednego z najwybitniejszych twórców ikon średniowiecznych, Andrieja Rublowa, niezwykle umiejętnie zespolił ze sobą tkankę wizualną z towarzyszącym jej delikatnym śpiewem Anny Kondek. Przemyślane kostiumy, świetny warsztat aktorski młodych wykonawców oraz scenografia i ruch sceniczny wprost ewokujący swą plastyczność, malarską proweniencję (układ postaci ze średniowiecznych ikon czy choćby renesansowe sceny spod pędzla Breugla Starszego) to główne atuty przedstawienia.
Rolę stymulatora scenicznego dziania się muzyka odegrała również w spektaklu Gnienie Grupy Artystycznej Teatru T.C.R. z Tychów. W mrocznych tonacjach towarzyszy ona protagonistom jako ciągła zapowiedź nadchodzącego zagrożenia (niepewności?). Za jej pośrednictwem (vide: w postaci piosenki) jeden z głównych bohaterów w konwencji reality show, celowo balansującej na granicy kiczu, obnaża swoje wnętrze. Świetne wykonanie tego utworu przez Krzysztofa Kulbickiego, jednego z członków tyskiej formacji, z pewnością przysporzyło mu sympatii jury, która nagrodziła artystę (ex aequo z Wojciechem Kowalskim za 3xtak Rudnicki) za najlepszą rolę aktorską.
Pozostałe nagrody oceniający przyznali dwóm spektaklom Niedźwiedź – warszawskiej Kompanii Teatralnej Mamro oraz Szatni Teatru Przebudzonych z Ostródy. Reżyser pierwszego z nich – Grzegorz Reszka – w klimacie kapitalnego humoru rodem z filmów Barei przeniósł widza w peerelowskie Bieszczady z legendą o niedźwiedziu-mścicielu w tle, który, notabene, nawet premierowi Jaroszewiczowi utarł nosa. Kompania Mamro uzbrojona w arsenał chwytów kabaretowo-farsowych i znana ze swojego wybornego zaplecza aktorskiego i tym razem „zatomizowała” rzeczywistość (wedle swego wygłoszonego na wstępie manifestu) rubasznym chichotem.
Szatnia to z kolei propozycja zgoła inna, oscylująca w konwencji teatru Kantorowskiego. Twórcy spektaklu, Monika Kazimierczyk i Piotr Wychudzki (także odpowiedzialny za oprawę muzyczną dyktującej ton spektaklowi), za pośrednictwem aktorów przenieśli widza w oniryczną, odrealnioną przestrzeń tytułowej szatni – pogranicza między życiem a śmiercią,usytuowanego między tym, co materialne i jeszcze ludzkie, a tym, co obnażone, nagie, krzyczące w swoim braku podmiotowości. Brawa za koncept, oklaski za realizację, ukłony dla aktorów, którzy przeszli samych siebie.
Urozmaicenie, z jakim widzowie mieli okazję obcować podczas tej fety teatralnej sprawiło, że nawet drobne utrudnienia w planowej realizacji pokazów nie dały o sobie znać zbyt dotkliwie. Lawirowanie między Malarnią a Czarną Salą Teatru Wybrzeże jeszcze na długo pozostanie w pamięci jako niezwykle przyjemny spacer kulturalny i zapowiedź kolejnych ekscytujących wojaży. Gdy bowiem jeszcze na dobre nie opadł kurz sceniczny edycji Anno Domini 2017, organizatorzy zdążyli wielokrotnie przemycić w swych wypowiedziach zapowiedź przyszłorocznego hucznego jubileuszu.
Anna Kołodziejska, Teatralia Trójmiasto Magazyn Internetowy „Teatralia”, numer 209/2017
19. Ogólnopolski Festiwal sztuk Autorskich i Adaptacji Windowisko, 20-21 października 2017, Teatr Wybrzeże w Gdańsku
Teatr Błękitna Sukienka w Gdańsku
Hartowanie JA/na
scenariusz i reżyseria: Rita Jankowska
scenografia: Czesław Podleśny
muzyka: Ada Majdzińska (śpiew), Wojtek Masiak (gitara), Przemysław Łopaciński (kajot)
obsada: Dagmara Kubiak, Halszka Gaczoł, Marianna Palider, Beata Ruszkiewicz, Izabela Borkowska, Stanisław Sakora, Maciej Śmietański
Kamila Banasiak z Krakowa
Wanda Wasilewska
scenariusz, reżyseria, scenografia i opracowanie muzyczne: Aleksandra Skorupa
obsada: Kamila Banasiak
Teatr Poświęcony z Katowic
Niechciany
scenariusz i reżyseria: Jarosław Filipski
muzyka: tradycyjne marsze wojskowe, scenografia: Paweł Ziegler, Jarosław Filipski
obsada: Paweł Ziegler
TeART Teatr ASP w Gdańsku
Rublow
reżyseria maŻka Wojciechowska, Pomysł Wiktor Siek
muzyka: Chór Prawosławny Simultaneo – Karol Kisiel; Chór ASP – Anna Kondek
kostiumy- Kasia Jakubowska Monika Niklas, Marzenw Wojciechowska, Przemysław
Kaznowski
videoscenografia Filip Ignatowicz
obsada: Krzysztof Bil, Aleksander Boniecki, Maria Dworzecka, Paweł Dzienisz, Przemek
Kaznowski, Ewa Platt, Aleksandra Stawarz, Wiktor Siek, Jan Strzelecki
Grupa Artystyczna Teatr T.C.R z Tychów
Gnienie
autor sztuki: Marcin Stachoń
obsada: Alina Bachara, Dawid Kozak, Krzysztof Kulbicki, Piotr Kumor
Kompania Teatralna Mamro w Warszawie
Niedźwiedź
scenariusz, oprawa muzyczna i reżyseria: Grzegorz Reszka
kostiumy, scenografia: Iwona Turek
rekwizyty: Lech Tarczyński
obsada: Sebastian Budnicki, Joanna Mazurkiewicz/Anna Szafrańska, Tomasz Mitrowski, Paweł Mitrowski, Marcin Barszcz, Marcin Turek, Marcin Górski, Krzysztof Siwiński, Rafał Bobrowski
Teatr Wojtka Kowalskiego z Częstochowy
3x Tak Rudnicki
scenariusz, reżyseria, obsada: Wojtek Kowalski
muzyka Cyprian Baszyński,
scenografia: Jolanta Nykowska
Teatr Przebudzeni z Ostródy
Szatnia
scenariusz: Zespół
reżyseria: Monika Kazimierczyk i Dariusz Wychudzki
muzyka: Dariusz Wychudzki
obasda: Mateusz Bałdyga, Bartek Foryński, Justyna Ilasz, Jaworski Paweł, Anna Kondrusik, Justyna Kudlak, Paweł Łukasik, Natalia Olszewska, Zdzisław Pajka, Dominik Pawłowski, Iwona Połeć, Brygida Sajdak, Patryk Wóltański
Na zdjęciu: „Wanda Wasilewska”, fot. Katarzyna Chmura
Anna Kołodziejska - Rocznik 1983. Bez literatury, muzyki i kina nie wyobraża sobie egzystencji. Trosk skutecznie pozbywa się podczas górskich eskapad. Teatr jest dla niej po trosze wszystkim: zapomnieniem, wyrocznią, tajemnicą, poznaniem... życiem, bo jego istota z niego wyrasta.
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.