
Teatr, uogólniając oczywiście, lubi czerń. Nic dziwnego – nagłym wyciemnieniem można, niczym rozwiązaniem deus ex machina, zamknąć skomplikowaną sytuację sceniczną, a odpowiednim, permanentnym niedoświetleniem naprawdę,…
Teatr, uogólniając oczywiście, lubi czerń. Nic dziwnego – nagłym wyciemnieniem można, niczym rozwiązaniem deus ex machina, zamknąć skomplikowaną sytuację sceniczną, a odpowiednim, permanentnym niedoświetleniem naprawdę,…