
Jak przy obieraniu cebuli – ściąga się jedną warstwę, a wyłania się kolejna. I też chce się płakać… ze śmiechu. Tak najkrócej można scharakteryzować Boga,…
Jak przy obieraniu cebuli – ściąga się jedną warstwę, a wyłania się kolejna. I też chce się płakać… ze śmiechu. Tak najkrócej można scharakteryzować Boga,…