
Ludzka twarz społeczeństwa (Atlas Warszawa)
Co może stu ludzi? To prawie tylu, co w zatłoczonym autobusie czy na sali kinowej. Zbiór przypadkowych osób, które mimo różnic dzielą niemal to samo niezadowolenie i potrzebę zmiany. Rozejrzyjcie się na ulicy. Co możecie razem zrobić?
Sto. Dokładnie tylu ludzi odpowiedziało na ogłoszenie Teatru Powszechnego i zgłosiło się wolontariacko do projektu artystycznego. Dzieci, dorośli i seniorzy. Kobiety, mężczyźni różnych wyznań, narodowości i poglądów politycznych. Wszyscy na kilka dni stali się artystami – z ich pomocą powstała warszawska wersja Atlasu Any Borralho i Joao Galantego, spektaklu, którego analogiczne wersje można było zobaczyć w Lizbonie, Helsinkach, Rio de Janeiro, Terni we Włoszech i w szwajcarskim mieście Basel.
Spektakl rządzi się jedną zasadą, inspirowaną śpiewanym przed snem wierszykiem o słoniach: „Jeśli jeden słoń przeszkadza wielu ludziom, to dwa słonie przeszkadzają jeszcze bardziej. Jeśli dwa słonie przeszkadzają wielu ludziom, to trzy…”. Na scenę, niczym na wybieg, pojedynczo wchodzą ludzie. Przedstawiają się, parafrazując zacytowane wcześniej słowa. Ludzi przybywa, tworzy się grupa, tłum. Przekrój społeczeństwa.
Mimo że ludzi przybywa, siła i szybkość tego procesu jakoś nam umykają. Interesują nas jednostki. Poznajemy je i zapamiętujemy. Oto szczęśliwe seniorki, bezrobotni aktorzy, zestresowane studentki, marzyciele, włóczykije, finansiści, feministki, architekci, kobieta, której nic się nie udaje, ale nie przestaje próbować. Słychać żale, narzekania: na polski system edukacji, niski poziom polityki, brak szans na godne życie, homofobię, nielegalność aborcji. Performerzy dzielą się też swoimi traumami. Spotykamy kobietę po dwóch nowotworach, ofiary gwałtu i przemocy w rodzinie, Ukrainkę, której niemal cała rodzina walczy teraz na froncie, Palestynkę, która przeżyła w dzieciństwie tułaczkę po obozach dla emigrantów. Twórcom spektaklu udało się spersonalizować tłum, odjąć mu anonimowość.
Lecz tytułowy atlas to nie tylko panorama Warszawy, przegląd naszego społeczeństwa w skali mikro. Jak przypominają twórcy projektu – według greckiej mitologii Atlas na swoich barkach podtrzymywał całą ziemię. Zatem i my dźwigamy. Borralho i Galante uświadamiają widzom, że równie dobrze to oni mogliby stać na tej scenie, wywierać wpływ na grupę. W dobie internetowych petycji zapominamy o realnym zaangażowaniu. Mamy potrzebę zmian, ale brakuje nam chęci, siły, odwagi. Tymczasem – sugerują twórcy – siła człowieka to nie siła tłumu, lecz jednostek, konkretnych ludzi, niezależnie od ich doświadczeń i poglądów. Nie charyzmatycznych postaci, lecz zwykłych mieszkańców. Spektakl zmienia tok myślenia, udowadniając, że społeczeństwo to nie jest jakieś odległe i obce „oni”, lecz „ja i ty”.
Prosty schemat spektaklu otwiera ogromną przestrzeń do dyskusji. A jeśli odwrócimy wymowę spektaklu? „Jeśli stu ludzi potrafi zdenerwować wielu ludzi, to dziewięćdziesięciu dziewięciu również potrafi”. Gdzie jest ta granica, kiedy jednostka zmienia się w siłę i tłum?
Rozejrzyjcie się w autobusie. Jeśli jeden pasażer przeszkadza wielu ludziom, to dwóch przeszkadza jeszcze bardziej. Jeśli dwóch widzów spektaklu przeszkadza wielu ludziom, to trzech przeszkadza jeszcze bardziej. Jeśli trzech czytelników tego artykułu…
Magdalena Zbych, Teatralia Warszawa
Internetowy Magazyn „Teatralia” numer 118/2014
Fundacja Ciało/Umysł w ramach projektu “Warszawska Scena Tańca”
Atlas Warszawa
Partner: Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera w Warszawie
koncepcja i reżyseria: Ana Borralho, João Galante
oświetlenie: Ana Borralho, João Galante
konsultacja artystyczna: Fernando Ribeiro
współpraca dramaturgiczna: Rui Catalão
współpraca artystyczna i koordynacja grupy: Catarina Gonçalves, Antonia Buresi, Tiago Gandra, André Uerba, Cátia Leitão
wykonanie: 100 mieszkańców Warszawy
producent wykonawczy: Andrea Sozzi, Olga Stefańska
produkcja: Casabranca
koprodukcja: Maria Matos Municipal Theatre
partner produkcyjny: Teatr Powszechny im. Z. Hübnera
produkcja na festiwalu ciało/umysł w ramach: Open latitudes, przy wsparciu Programu Kultura Unii Europejskiej
premiera: 27 września 2014
fot. Katarzyna Chmura-Cegiełkowska