
Finał święta tańca (String Quartets)
IX Międzynarodowy Festiwal Teatrów Tańca Zawirowania dobiegł końca. Na finał zaplanowano spektakl String Quartets czeskiego zespołu ProART, rzecz inspirowaną dziełami muzycznymi i literackimi XIX i XX wieku.
Twórcą spektaklu String Quartets jest (występujący w nim również jako tancerz) Martin Dvořák. Spektakl to synteza kilku elementów: Sonaty Kreutzerowskiej A-dur Ludwiga van Beethovena, skandalizującej książki Lwa Tołstoja o tym samym tytule, napisanej pod wpływem tegoż utworu, kolejnego dzieła muzycznego – Sonaty kreutzerowskiej Leoša Janáčka, a także burzliwego życia samego kompozytora.
Bardzo uboga scenografia, niewiele świateł, trzy tancerki i dwóch tancerzy w stonowanych kostiumach. Za to historia niezwykle intrygująca. Leoš Janáček, główny bohater, przeżywa burzliwy romans z mężatką. Sytuację możemy obserwować również z perspektywy zdradzanej żony, jej bolesnych doświadczeń, cierpienia, którego Janáček jej przysparza, ale też cierpliwości i miłości wobec niego. Choreografii przez cały czas towarzyszy muzyka (dominują instrumenty smyczkowe), przejmująca, momentami bardzo zmienna.
Tancerze ProART posługiwali się techniką tańca współczesnego. Dało się zobaczyć wiele bardzo ładnych duetów – np. w ostatnim z nich tancerze wykorzystywali rozciągliwe bluzki, symbolizujące ich wzajemne, nierozerwalne połączenie. Innym razem sięgnęli po gumkę, którą (czasem w bardzo skomplikowany sposób) owijali wokół ciał partnerów, by za chwilę wydostać ich z tej „niewoli”.
Technika tancerzy nie była przy tym zachwycająca – wprawdzie wszystko (wiele zejść przez stopę, obroty na kolanie, skoki, płaskie kroki) wykonano poprawnie, ale całokształt nie budził podziwu. Bardzo ważna dla teatru tańca treść mówiona nie była dokładnie zrozumiała – wydawało się, że tancerze nie władają dobrze językiem angielskim.
Poza tym tancerz na scenie nie może po prostu stać. Musi pokazywać, że stoi. Każdy moment – czy to ruchu, zwykłego stania, czy statycznej pozy – musi być zaprezentowany, odegrany, dopracowany od stóp aż po czubek głowy. Tego wieczoru nie zawsze tę ekspresję było widać. Należy przy tym docenić choreografa – dało się zaobserwować jego dobrą technikę, dopracowaną choreografię i ruchy, które wydawały się dla niego bardzo naturalne. Dvořák wybijał się wśród tancerzy, skutecznie przyciągał uwagę i wzrok.
String Quartets to zatem niezwykle ciekawy pomysł, piękna i zaskakująca muzyka, ciekawe rozwiązania choreograficzne (szczególnie te rozpisane na duety). Jako całość nie wzbudza jednak wielkich emocji.
Emilia Cholewicka, Teatralia Warszawa
Internetowy Magazyn „Teatralia”, Dodatek festiwalowy do numeru 66/2013
IX Międzynarodowy Festiwal Teatrów Tańców Zawirowania 2013
ProART
String Quartets
choreografia: Martin Dvořák, Isira Makuloluwe
taniec: Irene Bauer, Martin Dvořák, Alena Pajasová, Mirka Prokešová and Robin Sobek
muzyka: Leoš Janáček (Kreutzer Sonata i Intimate Letters), Miloslav Ištvan (1951)
kostiumy: Jindra Rychlá and Martin Dvořák
światło: Martin Dvořák, Isira Makuloluwe, Roman Jajčík
Emilia Cholewicka – absolwentka Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Warszawie, studentka kulturoznawstwa.